Bawarka to jedna z najbardziej znanych, herbacianych wariacji! Podobno Bawarka to jedno z tych połączeń, które się kocha lub nienawidzi.

Historia Bawarki

Już sama nazwa “Bawarka” wprowadza nieco w błąd. Bo choć nazwa kojarzy się Niemcami, przepis pochodzi z Francji to najlepiej znana jest jako angielska wersja herbaty!
Jedna wersja historii mówi Sycylijczyku, który otworzył we Francji swoją restaurację i serwował w niej herbatę z sokiem kapillorowym (syrop z paproci Adiantum capillus-veneris). Jej fanami byli książęta Bawarscy, którzy zamawiali ją przy każdej okazji. Druga historia mówi o kucharzach francuskich w służbie książąt bawarskich, którzy wprowadzili Bawarkę na salony. Do Polski Bawarka trafiła najpewniej w okresie Sejmu Czteroletniego, w 1788 roku. Przepis jednak został zmodyfikowany, a do herbaty trafiały takie zioła jak: rumianek, szałwia, mięta, kwiat lipy czy bzu.

Przepis na Bawarkę

Sposobów przygotowywania Bawarki jest co najmniej kilka! Wszystko jest kwestią proporcji i… kolejności!
Jest to tak ważne, że znany pisarz George Orwell poświęcił temu cały esej! My przetestowaliśmy kilka sposobów i przedstawiamy Wam nasz ulubiony:

1. Rozgrzej dzbanek wlewając do niego gorącą wodę. Gdy poczujesz, że ścianki się nagrzały, wylej wodę.
2. Zaparz dzbanek czarnej herbaty – użyj odpowiednich proporcji ok. 2g/200ml. Herbata powinna być dość mocno zaprzona, polecamy więc trzymać liście 5 minut w wodzie. Po tym czasie należy oddzielić liście od naparu.
3. Przygotuj mleko – powinno być ono bardzo ciepłe, ale nie wrzące. Nie zapomnij zdjęć kożuszka, jeżeli się pojawił.
4. Wlej herbatę do kubka pozostawiając nieco miejsca na mleko.
5. Do herbaty dolewaj mleko, powoli, kontrolując jego ilość.

Warto zacząć przygotowywanie Bawarki z proporcjami pół na pół. Czyli pół szklanki herbaty i pół szklanki mleka – a w zależności od preferencji modyfikować później przepis.
A w takim razie co z tą kolejnością? W Anglii są zwolennicy metody „milk before” i „milk after” – czyli herbata do mleka lub mleko do herbaty. Goszcząc anglików warto się upewnić, jaką metodę preferują. Jedni uważają, że zimne mleko wlane na spód gorącego kubka lub filiżanki równomiernie ogrzewa się podczas dodawania gorącej herbaty. Inni twierdzą, że dodając najpierw herbatę, a później mleko lepiej mogą kontrolować proporcje.
Bawarka jest podawana najczęściej do śniadania i warto ją wypić ciepłą. Czasami Bawarka jest przygotowywana także po południu – wtedy dodaje się do niej miód, szczyptę cynamonu, brandy lub rum.

Jaką czarną herbatę wybrać do Bawarki?

Oczywiście czarną. Najlepiej sprawdzi się herbata o ciepłych, korzennych posmakach. Odrobina goryczki z herbaty idealnie skomponuje się z mlekiem. Do Bawarki polecane są głównie herbaty cejlońskie i assamskie.
Oto kilka naszych propozycji:

Five o ‘clock – Specjalna autorska kompozycja nawiązująca do tradycyjnej, popołudniowej herbaty. Połączenie wysokiej jakości czarnych, indyjskich herbat z regionu Assam i Cejlonu.

Assam Meleng FTGFOP1 clo spl – Napar o intensywnie burgundowej barwie i słodowym zapachu. Intensywność i esencjonalność poczuć można już przy pierwszym łyku. Nie ma jednak dominującego ściągania, dzięki czemu wyczuć można deserowy i słodowy aromat. W tle pojawia się dojrzała winność i miodowość.

Assam Harmutty Premium – Esencjonalny, lekko pikantny napar ma w sobie dużo posmaków drzewności, miodowości oraz słodu. W tle wyczuwalna przyjemna winność. Doskonała jako dodatek zarówno do słodkiego, jak i wytrawnego śniadania.

Herbata Angielska– Tradycyjna autorska mieszanka w stylu angielskim. Połączenie wysokiej jakości czarnych indyjskich herbat z regionu Assam i Cejlon. Napar odznacza się wysoką ostrością i dobrze wyczuwalną mocą. Na zakończenie pojawiają się nuty korzenne.